Ogień w lesie a prawo
Któż z nas choć raz w życiu nie zapatrzył się na płonące ognisko? Jest w nim coś, co przyciąga wzrok: moc żywiołu, ciepło, gra płomieni. Słyszałem kiedyś opinię, że potrzeba wpatrywania się w ognisko jest spadkiem po naszych przodkach. Jest to jedno z zachowań atawistycznych, z czego nie zawsze zdajemy sobie sprawę. Kiedyś ludzie spędzali długie wieczory wpatrując się w ogień. W dzisiejszych czasach większość z nas ognisko zamieniła na telewizor i czasem też bezwiednie gapimy się wieczorem w ten emitor jasnego światła. Podczas leśnych wypraw nierzadko nachodzi nas pokusa, żeby rozpalić ognisko, ogrzać się po długiej wędrówce, podsuszyć przemoknięte ubranie lub zwyczajnie ugotować coś do jedzenia. Jeżeli zdecydujemy się na taki krok, musimy zdawać sobie sprawę, że łamiemy prawo. A jest ono w tej materii bardzo restrykcyjne. Musi jednak takie być, ponieważ ogień potrafi nieść ogromne zniszczenie, kiedy wymknie się spod kontroli.
Kwestię używania ognia w lesie reguluje nie tylko ustawa o lasach.
I. Ustawa z dnia 24 sierpnia 1991 r. o ochronie przeciwpożarowej (Dz. U. z 2009 r. Nr 178, poz. 1380 z późn. zm.)
art. 3.
1. Osoba fizyczna, osoba prawna, organizacja lub instytucja korzystająca ze środowiska, budynku, obiektu lub terenu jest obowiązana zabezpieczyć je przed zagrożeniem pożarowym lub innym miejscowym zagrożeniem.
II. Ustawa z dnia 28 września 1991 r. o lasach (Dz. U. z 2011 r. Nr 12, poz. 59 z późn. zm.)
a) Odpowiedzialność za szkody powstałe w lesie:
art. 11
Jednostka organizacyjna, osoba fizyczna lub prawna odpowiedzialna za powstanie szkody w lasach jest obowiązana do jej naprawienia według zasad określonych w Kodeksie cywilnym.
b) Udostępnianie lasu dla ludności:
art. 26
3. Nadleśniczy wprowadza okresowy zakaz wstępu do lasu stanowiącego własność Skarbu Państwa, w razie gdy:
2) występuje duże zagrożenie pożarowe.
c) Czynności, których wykonywanie w lesie jest zabronione:
art. 30
3. W lasach oraz na terenach śródleśnych, jak również w odległości do 100 m od granicy lasu, zabrania się działań i czynności mogących wywołać niebezpieczeństwo, a w szczególności:
1) rozniecania ognia poza miejscami wyznaczonymi do tego celu przez właściciela lasu lub nadleśniczego,
2) korzystania z otwartego płomienia,
3) wypalania wierzchniej warstwy gleby i pozostałości roślinnych.
4. Przepisy ust. 3 nie dotyczą działań i czynności związanych z gospodarką leśną pod warunkiem, że czynności te nie stanowią zagrożenia pożarowego.
III. Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 7 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów (Dz. U. z 2010 r. Nr 109, poz. 719 późn. zm.), którego odpowiednie zapisy dotyczą posługiwania się otwartym ogniem:
par. 40.
1. W lasach i na terenach śródleśnych, na obszarze łąk, torfowisk i wrzosowisk, jak również w odległości do 100 m od granicy lasów, nie jest dopuszczalne wykonywanie czynności mogących wywołać niebezpieczeństwo pożaru, w szczególności:
1) rozniecanie ognia poza miejscami wyznaczonymi do tego celu przez właściciela lub zarządcę lasu;
2) palenie tytoniu, z wyjątkiem miejsc na drogach utwardzonych i miejsc wyznaczonych do pobytu ludzi.
2. Przepis ust. 1 pkt 1 nie dotyczy czynności związanych z gospodarką leśną oraz wykonywaniem robót budowlanych i eksploatacji kopalin w porozumieniu z właścicielem lub zarządcą lasu.
IV. Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 22 marca 2006 r. w sprawie szczegółowych zasad zabezpieczenia przeciwpożarowego lasów (Dz. U. z 2006 r. Nr 58, poz. 405 z późn. zm.), które określa zasady wprowadzania okresowego zakazu wstępu do lasu ze względu na zagrożenie pożarowe:
par. 12
Zakaz wstępu do lasu wprowadza się przy 3. stopniu zagrożenia pożarowego lasu, jeżeli przez kolejnych 5 dni wilgotność ściółki mierzona o godzinie 9.00 będzie niższa niż 10%.
Instrukcja ochrony przeciwpożarowej lasu
1. Posługiwanie się otwartym ogniem w lesie
a) Posługiwanie się otwartym ogniem w lesie lub w odległości do 100 m od jego granicy w działalności gospodarczej niezwiązanej z gospodarką leśną dozwolone jest w miejscach uzgodnionych z nadleśniczym.
b) Palenie ognisk na obozach szkolnych, harcerskich itp. może się odbywać w miejscach wyznaczonych do tego celu przez nadleśniczego.
c) Stałe miejsca posługiwania się otwartym ogniem w lesie wyznacza nadleśniczy poprzez ich techniczne zagospodarowanie. Miejsca te wyznacza się jedynie w celach turystyczno-wypoczynkowych.
d) Nadleśniczy, wyznaczając czasowe miejsca posługiwania się otwartym ogniem w lesie, obowiązany jest do pisemnego określenia miejsca i warunków bezpiecznego posługiwania się ogniem w lesie oraz sprawowania nadzoru nad ich przestrzeganiem.
e) Nadleśniczy może w okresach szczególnego zagrożenia pożarowego lasu, wstrzymać wyznaczanie miejsc posługiwania się otwartym ogniem oraz anulować miejsca wcześniej wyznaczone [w trybie pkt: b), c), d)].
f) Zabronione jest palenie ognisk oraz wykonywanie innych czynności gospodarczych związanych z używaniem ognia na glebach torfowych, w młodnikach i drzewostanach, w których wysokość koron drzew znajduje się poniżej 10 m od ziemi, oraz na powierzchniach leśnych porośniętych trzcinnikiem, wysokimi trawami i wrzosem.
Dlaczego nie może palić ognia w lesie osoba, która zna las jak własną kieszeń i myśli, że jest zaznajomiona z ogniem? Powyższe przepisy jak zwykle mają działać prewencyjnie. Proszę zwrócić uwagę, że zapisy Instrukcji Ochrony Przeciwpożarowej Lasu nie przewidują wydania zgody na palenie ognia w lesie dla osób fizycznych. Widnieją zapisy o możliwości wydania takiej zgody jedynie dla osób prowadzących działalność gospodarczą niezwiązaną z gospodarką leśną lub/i obozów szkolnych, harcerskich itp. (w domyśle formalnie zorganizowanych grup). Nie ma możliwości weryfikacji wiedzy poszczególnych osób co do posługiwania się ogniem w lesie. Zresztą w przypadku tak nieprzewidywalnego żywiołu, jakim jest ogień, lepiej mieć w sobie dużą dozę pokory i nie polegać zbytnio na przekonaniu o swoich umiejętnościach. Ogień można łatwo kontrolować, gdy warunki atmosferyczne są stabilne, jest bezwietrzna i wilgotna pogoda. Sytuacja może diametralnie się zmienić w przypadku nieoczekiwanego podmuchu wiatru, kiedy ściółka jest przesuszona.
Czy takie prewencyjne zapisy mają sens? Oczywiście. Ustawodawca miał świadomość tego, że ogromna większość społeczeństwa nie posiada chociażby podstawowej wiedzy i doświadczenia związanego z naturą ognia. Przeciętny Kowalski nie zabiera się przecież do rozpalania ogniska bez baniaka z benzyną… A zatem ze względu na brak możliwości systemowej weryfikacji umiejętności, konstruktorzy ustawy wprowadzili zakazy dotyczące wszystkich obywateli.
Najwięcej pożarów w Lasach Państwowych wcale nie wybucha w środku lata, kiedy roślinność jest bujna i zielona. Okresem o największym zagrożeniu pożarowym jest wczesna wiosna, kiedy to ciepłe silne wiatry wysuszają ściółkę i pozostałe po zimie suche trawy.
Ponieważ funkcjonujemy w pewnym systemie prawnym, musimy się stosować do jego zapisów i bezwzględnie ich przestrzegać. Dlatego nie napiszę, że w zimie przy dużej pokrywie śnieżnej i bezwietrznej pogodzie można rozpalić małe ognisko, żeby ogrzać ręce. Nie napiszę też, że przeważnie leśniczy to ludzki człowiek i gdy zobaczy kogoś przy małym zimowym ognisku, to raczej nie wlepi mandatu…
Autor: Calluna Vulgaris
Comments